In memoriam Burgund i Saganek

 
Niemal w jednej chwili polska hodowla poniosła niepowetowaną i podwójną startę. W ubiegłym tygodniu odeszły dwa uznane ogiery małopolskie mogące się poszczycić bardzo bogatą karierą sportową - Burgund (Juriste - Blanka/Ułus) i Saganek (Sajan - Maria/Deficyt). Oba miały po 24 lata i oba udanie startowały w konkurencji skoków przez przeszkody.
Kasztanowaty Burgund został wyhodowany w SK Walewice. Był on synem francuskiego og. Juriste i reprezentantem jednej z najlepszych walewickich linii żeńskich kl. Szurk Szikra. Z rodziny tej poza Burgundem pochodzą takie konie jak Berlin Bej czy Bretania. Na swoim koncie Burgund ma m.in medale MP i liczne starty w zawodach krajowych i międzynarodowych. Jeszcze w wieku 21 lat startował z powodzeniem w MPJ, zachwycając kondycją i wigorem.

Kary, drobny i pełen temperamentu Saganek ma również korzenie walewickie, ale urodził się u Pana Jerzego Podlaska. Podobnie jak Burgund przez lata udanie startował w konkurencji skoków przez przeszkody. Największe sukcesy odnosił dosiadany przez Stanisława Marchwickiego. Saganek po mieczu jest wnukiem epokowego dla polskiej hodowli og. Saroyan

Obydwa ogiery były uznane w Polsce, niestety zwłaszcza Burgund wydaje się stosunkowo mało wykorzystany w hodowli. Wśród najlepszego potomstwa Saganka można wymienić og. Sukces (od Subiekcja/Banita) 4 miejsce MPMK-B 2011, sprzedanego następnie do Grecji czy z powodzeniem startującą w konkursach małej i średniej rundy - Alsagana (od Almera/Roland). Śmierć obydwu tych ogierów jest ogromną stratą dla polskiej hodowli,  zwłaszcza dla rasy, której ciągle ubywa ogierów pozytywnie sprawdzonych w sporcie.





 
polski english