Finał Pucharu Świata s'Hertogenbosch

 
 W ubiegły weekend w holenderskim s'Hertogenbosch rozegrane zostały Fianły Pucharu Świata w ujeżdżeniu i skokach. W tym pierwszym zwycięzyła reprezentantka gospodarzy - Adelinde Cornelissen, dosiadająca swojego podstawowego konia - Parzival (Jazz x Ulft). Miejsce drugie, z niespełna jednoprocentową stratą, zajęła Niemka - Helen Langehanenberg startujaca na og. Damon Hill (Donnerhall x Rubinstein I). Trzecia była reprezentantka słonecznej Italii - Valentina Truppa dosiadająca wałacha Eremo Castegno (Rohdiamant x Weltmayer), który jest reprzentantem linii męskiej polskiego ogiera Ramzes. Polacy wpadli niestety słabo. Katarzynę Milczarek i Ekwadora spotkała pechowa eliminacja, natomiast Michał Rapcewicz uzyskał niskie noty i zajął ostatnie miejsce.

W grupie skoczków zwyciężył reprezentant Stanów Zjednoczonych - Rich Fellers, dosiadający, bardzo utalentowanego, irlandzkiego konia Flexible (Cruising x Safari). Para ta nie miała błędów we wszystkich trzech konkursach finałowych. Miejsce drugie i trzecie zajęli Szwajcarzy - Steve Guerdat (Nino des Buissonnets)  oraz Pius Schwizer (Carlina, Ulysse). Ten ostatni w konkursie finałowym startował z pozycji lidera, którą utracił za sprawą przekroczonej normy czasu i jednej zrzutki (II nawrót). W finale skokowym nie startował żaden z Polaków, reprezentanci naszej ligi wypadli blado, którym nie udało się zakwalifikować do niedzielnego, ścisłego finału.




 
polski english